Prosze bardzo.
Zdjęcie z 22 kwietnia godzina 19:44 jedziemy do miasta (chociaż to duże słowo
po jedzonko, przez droge przechodzi sobie stado reniferów.
Chociaz bardziej trzeba uważac na łosie 
Bosko, zazdroszcze. Mysle nad przeprowadzka wlasnie do Norwegii badz na Islandie ale rodzina troche mnie hamuje, corcia musi dorosnac i takie tam..

ale spoko, dopne swego za jakis czas, jak zawsze

p.s. modzi, offtopicznie jest, moze male wydzielenie z tematu?